środa, 19 października 2011

Gadułka pierwsza (Drożdże i Krosno)

słowa poskładał DJ ŻÓŁTY BERET

Zwrotka I:
(dynamicznie, hałaśliwie i z przytupem)

To późne spać chodzenie
i u-por-czy-we
wczesne wstawanie
Sprawia, że ochoty
nie-mam-na-nic

Z niechęcią patrzę
na strony
Gazety i Rzepy
Nagłówki znów próbują
spokój
po-ka-leczyć

Refren:

Drożdże myśli
rosną, rosną
Mózg je tka jak
krosno, krosno

Drożdże myśli
rosną, rosną
Mózg je tka jak
krosno, krosno

Zwrotka II:
(łagodniej)

A potem jak na fali
Tak swobodnie płynę
Jak gdybym kupił
Gdzieś do raju bilet

Wyprzęgam pośpiech
i szybkie numery
Nie grozi mi już
zryty beret...
...tym bardziej też
żółte papiery

Refren:
(dynamika znów jak w zwrotce I)

Drożdże myśli
rosną, rosną
Mózg je tka jak
krosno, krosno

Drożdże myśli
rosną, rosną
Mózg je tka jak
krosno, krosno

sobota, 8 października 2011

Piosenka sobotnia

/bossa nova/

Będę Cię dzisiaj rozpuszczał
kochanie:
kawa do łóżka
i drugie śniadanie
drobne, leniwie

poranne gadanie
poranne gadanie

Będę Ci dziś dogadzał
kochanie
Myślą, mową,
i zaniedbaniem

świata i spraw wszelakich
świata i spraw wszelakich

wtorek, 30 sierpnia 2011

‎(chór nieogolonych obszarpańców śpiewa zaskakująco czystymi głosami)

polną drogą
przy ruczaju
idą dziady
i śpiewają

ech nasza dola,
nasza dola...

krętą ścieżką
i zaułkiem
idą żule
z pustym wózkiem
krok zmęczony
kiepskie miny
idą żule
smutne miny

ech nasza dola,
nasza dola

czwartek, 26 maja 2011

Starszy pan nad morzem

Spotkasz go na plaży
zawsze wcześnie rano
W dłoni ma pęk wstążek
przy balonie balon
Spaceruje wolno
celebrując krok
Lecą z wiatrem w niebo,
gdy puszcza je z rąk:

Różowy za noc
z Piękną Heleną
Niebieski za obiad
w knajpie "Pod Mureną"
Zielony, by dobrze
minął nowy dzień
Balon leci w niebo
balonu lekki cień
Lecą balony w niebo
balonów lekki cień

środa, 18 maja 2011

18.05.2011, Marcin Świetlicki - spotkanie autorskie.

Moja ulubiona biblioteka publiczna była dziś miejscem spotkania z Kimś. Powodem pojawienia się Ktosia jest promocja mającej się ukazać na początku czerwca książki (szukajcie w dobrych księgarniach!):


Jest to zbiór wszystkich wierszy, jakie ów poeta dotychczas napisał. Również tych wcześniej nie wydanych.

(Marcin Świetlicki rozważa przeczytanie "Struktury materii" ;-))



Układam sobie powoli w pamięci wszystkie zasłyszane opowieści i fakty. Selekcjonuję zdarzenia jakie miały miejsce podczas tych kilku intensywnych godzin. Oczekując na porządek w głowie zamieszczam na gorąco jeszcze kilka fotografii na których znaleźć można podobizny Panów Marcina Świetlickiego i Ireneusza Grina. Miłego oglądania:







wtorek, 19 kwietnia 2011

Cisza

Grzebie w uszach
Nęci, wzrusza
Cisza



Ta banalnie
niebanalna
Ta dźwięcząco
atonalna
Cisza
cisza
...

poniedziałek, 28 marca 2011

Niebostrzeżenie

(utwór instrumentalny)

***

‎/do zaśpiewania (wyrecytowania) na dowolną melodię, co gra w środku i rytmem się zgadza/

Niech puch się pruszy
w cichości duszy
Niech cicho grzeje plusz

Chłodnego serca
Stal nie wzruszy
Ni żaden mosiądz, chrom

Ta-dom
Ta-dom
Ta-dooooooooooom